piątek, 28 listopada 2014

Kulturalny weekend

Ostatni weekend miałam bardzo kulturalny. Rzadko mi się zdarza żeby mieć rozrywkę dzień po dniu (niestety ;)). W sobotę wybrałam się do kina na Kosogłosa. Miałam nie iść, bo kto to wymyśla żeby z jednej książki zrobić dwie części filmu? Chciałam to zbojkotować, ale wreszcie uległam i poszłam. No i dobrze, rozerwałam się i film mi się podobał. Taki młodzieżowy, więc w sam raz dla mnie :-) Oczywiście nie polecam tym, którzy nie widzieli dwóch poprzednich części.
W tym czasie mój mąż z córką ugotowali obiad i upiekli ciasto. Powinnam zdecydowanie częściej wychodzić :-)



A w niedzielę już wspólnie wybraliśmy się na wystawę Szkiełko i Oko do Humanitarium. Świetna zabawa dla starszych i młodszych (nawet dla takich 2 letnich dzieci). Polecam tym, którzy mieszkają we Wrocławiu a dla tych, którzy tutaj tylko czasami bywają też polecam :-)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz