środa, 6 lipca 2011

Miasta i miasteczka Dolnego Śląska

Zaczynam poznawanie miejsc, które leżą gdzieś obok a mogą być, są ... pełne uroku. Ale o tym się przekonam w trakcie...

BRZEG DOLNY

Dlaczego ta miejscowość jako pierwsza?
Pojechałam tam specjalnie zrobić sobie okulary przeciwsłoneczne (korekcyjne). Znajduje się tam najlepszy zakład optyczny na całym Dolnym Śląsku :)

Żeby dojść do centrum idę parkiem, który za dnia wygląda bardzo urokliwie ale nocą bałabym się iść tamtędy sama. Dochodząc do końca (albo zaczynając od początku w zależności z której strony wchodzimy do parku) wychodzimy na staw ,który jak widać prezentuje się całkiem nieźle.


W Brzegu znajduje się piękny pałac, niestety za bardzo zwiedzić się go nie da ponieważ znajduje się w nim siedziba Urzędu Miejskiego i Dolnobrzeskiego Ośrodka Kultury. Zaglądam do środka, wszędzie pozamykane drzwi. Za to na zewnątrz pięknie wyremontowany po powodzi. Niestety bliskość Odry powoduje, że ciągle z jednej strony są wały przeciwpowodziowe i wygląda to jak wygląda. Ale cóż zrobić, lepiej żeby były wały niż żeby znów budynek znalazł się pod wodą.
Kiedyś tutaj (może nie dawno trudno mi powiedzieć) był czynny prom, niestety teraz prom stoi całkiem bezużyteczny. A szkoda ...
Rynek w Brzegu jest, chyba wszystkie miasteczka Dolnego Śląska tym się charakteryzują, że mają ryneczek -  mniejszy, większy ale jest. Ten w Brzegu dosyć mały, w centrum znajduje się kościół, niestety również zamknięty więc udaje mi się zobaczyć trochę wnętrza przez bramę.
Po tym całym zwiedzaniu należy się posilić. Niestety wyboru knajpek nie ma, znajduje się dosłownie jedna. Może to i dobrze, przynajmniej nie ma dylematu do której wejść ;) Obiad okazuje się całkiem smaczny (ryż zasmażany z warzywami), kawa ujdzie, przynajmniej moja (espresso zabielane), koleżanka wzięła latte i mówiła, że taka sobie. Próbujemy również ciasta bananowego. Hmmm ... już sam wygląd trochę odstrasza, chociaż podane ładnie. A smak trochę dziwny, także do końca nie wiemy co o tym cieście myśleć :)
Oczywiście zachęcam do zwiedzania, bo zawsze warto coś nowego zobaczyć :)

 






 



Kotki można znaleźć wszędzie :)