poniedziałek, 21 lipca 2014

Kierunek Bałtyk

Zdecydowaliśmy się pojechać w tym roku nad nasze polskie morze. Podobno dla dzieci jest to super a czego się nie robi dla dzieci ;-)
To był dla naszego małżeństwa pierwszy wyjazd nad Bałtyk, bo zdecydowanie wolimy inne formy odpoczynku.
I utwierdziliśmy się w tym :) Bo ileż można leżeć na plaży, albo żeby jeszcze nad tym naszym morzem te atrakcje, które są zachwalane były warte tego oglądania...
Za to nasza Ola zachwycona morzem - woda i duża piaskownica i nic więcej jej nie było potrzeba. Najchętniej całe dnie by spędzała na plaży.
Pojechaliśmy tam przede wszystkim dla niej to cieszymy się, że jej się podobało. Do tej pory mówi o morzu :)
A my dla siebie mieliśmy wieczory. Ola chodziła spać o 19 a my na tarasie naszego domku siedzieliśmy i rozmawialiśmy, czytaliśmy, graliśmy w gry. I okazało się, że też odpoczęliśmy :-)
Kto wie, pewnie jeszcze kiedyś pojedziemy nad Bałtyk :-)






środa, 2 lipca 2014

Ciasto z owocami

Mamy wspaniały czas na pieczenie ciast z owocami. Ja na tym punkcie oszalałam ;-) Próbuje różnych przepisów i takim najlepszym (czytaj najszybszym :) ) okazał się przepis ze strony Moje Wypieki (swoją drogą uwielbiam ten blog, pewnie już o tym pisałam :) ). Zrobiłam te ciasto z truskawkami (było smaczne) i z rabarbarem (rewelacyjne). Jeszcze mam w planie z agrestem, jagodami, porzeczkami ... :) Ale to jak wrócę z wakacji :)
Ja dałam zwykły cukier i olej słonecznikowy.


wtorek, 1 lipca 2014

Czerwcowe książeczki

I stało się. Zamiast kupować sobie książki ostatnio kupuje same dla dzieci. Na szczęście sprawia mi to wielką frajdę, bo w końcu jestem wielką miłośniczką książek dla dzieci. A teraz bez żadnych wymówek mogę kupować w dużych ilościach, no bo przecież Ola książki mieć musi! ;-)
W czerwcu dokupiłam jej jeszcze dwie. Najbardziej jestem zadowolona z Rymowanych cyferek. Świetne ilustracje i śmieszne rymowanki. Ola na początku podchodziła  z dystansem do tej książeczki a teraz sama chętnie ją wybiera do poczytania :-) Ulubioną jej cyferką jest 7. Nie mam pojęcia dlaczego :-)
I całe mnóstwo książek Ola w tym miesiącu dostała. Za co serdecznie dziękujemy wszystkim Ciociom i Eryczkowi :-)