poniedziałek, 24 czerwca 2013

Jestem mamą

Dzisiaj po raz pierwszy usłyszałam piosenkę Natalii Niemen - Jestem mamą to moja kariera. Bardzo mi się spodobała :-)


piątek, 14 czerwca 2013

Dziecko w pociągu

Wreszcie ruszyłyśmy w nasze pierwsze podróże. Trochę się obawiałam jak to będzie, ale moja córeczka wyssała z nas zamiłowanie do wyjazdów. Także tylko z nią podróżować :) Oczywiście nie pojechałam z nią stopem ;) tylko przyzwoicie pociągiem. Pierwszy wyjazd - Katowice, czyli w pociągu 3 godziny. Już moje pierwsze zdziwienie było przy kupowaniu biletów, bo okazuje się, że teraz w TLK wszędzie obowiązują miejscówki. To jest bardzo dobry pomysł, ale my we dwie + wózek zajęłyśmy większość przedziału. Na szczęście nie było dużo osób, więc nikt nie protestował a wręcz przeciwnie wszyscy byli do nas bardzo życzliwie nastawieni :) Ola była zainteresowana wszystkim i wszystkimi. Całą drogę zniosła bardzo dzielnie. Myślę, że ja byłam bardziej zmęczona niż ona ;)
Na Śląsku czekało na nią dużo wrażeń, poznała mnóstwo nowych osób i po kilku dniach już miała wszystkiego dosyć ;) 
Zachęcona tym, że jest taka grzeczna w podróżach po 2 tygodniach wyruszyłyśmy w kolejną. Tym razem do Gryfowa Śląskiego. Kolejami Dolnośląskimi. Przyznaję, że tym pociągiem o wiele lepiej mi się podróżowało. Mogłam mieć wózek rozłożony, jest w nich na tyle miejsca. Także część podróży Ola spędziła w swoim pojeździe.
Pierwszy raz jak jechałam zabrałam za dużo rzeczy, drugim razem już byłam mądrzejsza ;) A myślę, że jak trzecim razem się wybierzemy to już z minimalną liczbą wszystkiego :) W końcu człowiek się uczy ciągle.
Do pociągu warto zabrać dla dziecka kilka zabawek, coś do picia, jedzonka, przekąskę. To prawie tak jak dla dorosłego. 
Przede wszystkim mieć dobre nastawienie, jak się jedzie samemu (bez męża/żony) to nie wstydzić się prosić o pomoc. My na swojej drodze spotkałyśmy samych fajnych ludzi (konduktorzy, pasażerowie, ochronę, policję a nawet w kawiarni dostałyśmy za darmo wodę na mleko ;) ).
Do tego z dzieckiem podróżuje się taniej. Tylko jeździć :)
Mam nadzieję, że przed nami jeszcze wiele wspólnych wyjazdów...
W pociągu jest super :)