wtorek, 17 grudnia 2013

W pierścieniu ognia

W sobotę wybrałam się do kina, już dawno chciałam iść na ten film (jak tylko wszedł na ekrany ;) ) ale ciągle coś mi stawało na przeszkodzie, a to choroba, mąż wyjechał w delegacje... Już myślałam, że będę musiała czekać aż wyjdzie na dvd ... Ale udało się :-) Tym razem poszłam sama, jakoś nikt (z dorosłych ;) ) nie chciał ze mną iść na to. A niech żałują. Polecam oczywiście w 100 %. Tylko koniecznie trzeba najpierw obejrzeć pierwszą część. Teraz już nie mogę się doczekać aż sfilmują trzecią i ostatnią część. Zanim jednak obejrzycie to sięgnijcie po książki :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz